Kilka powodów, dla których warto jeść jedno jabłko dziennie
Królową jesieni jest dynia, a królem? Soczyste, rumiane jabłko! Z pewnością w Twoim jesiennym jadłospisie znajdziemy ten właśnie owoc. Czy słyszałeś kiedyś popularny amerykański slogan: „An apple a day keeps the doctor away”? Frazes w polskim tłumaczeniu mówi: Jedz jabłko każdego dnia, a wizyta u lekarza nie będzie potrzebna. Stare powiedzenie okazuje się mieć w sobie sporo racji. Udowodnimy Ci, że nie tylko jesienią, a każdego dnia warto sięgnąć po ten owocowy klasyk.
Jest w czym wybierać!
Czy wiesz, że Polska jest europejskim liderem wśród producentów jabłek? Pewnie dzięki temu mamy tak szeroki wachlarz wszelakich odmian w niemal każdym sklepie. W polskich sadach znajdziecie aż 180 odmian jabłek. Jakie wybrać do szarlotki, a które potraktować jako zdrową przekąskę? Do przegryzienia polecamy soczyste, słodko-kwaśne odmiany polskie, takie jaki delikates, ligol i alwa (najsłodsza). Z kolei antonówki, kosztele i oczywiście szare renety to stare odmiany jabłek, które doskonale sprawdzą się w wypiekach. Dodatkowo warto zapamiętać, że jabłka pochodzące z ekologicznych lub przydomowych upraw mają więcej walorów odżywczych.
Owocowe „bomby zdrowia”
Przejdźmy jednak do sedna. Co sprawia, że codziennie warto sięgnąć po jabłko? Znajduje się w nim szereg substancji prozdrowotnych, najcenniejsze to z pewnością błonnik, witamina C i flawonoidy. Błonnik w jabłkach występuje w formie pektyn. Pektyny to niezwykle ważny rodzaj rozpuszczalnego błonnika, który wiąże się z substancjami tłuszczowymi w przewodzie pokarmowym – w tym z cholesterolem i toksynami, co sprzyja ich eliminacji. Jest to istotne w kontekście profilaktyki chorób serca. Jedzenie jabłek może złagodzić stany zapalne, wzmocnić serce, a także pomóc w lepszym kontrolowaniu masy ciała. Wpływ na te parametry ma również silny antyutleniacz – witamina C. Jedno średnie jabłko dostarcza około 14% dziennej dawki witaminy C, kluczowego składnika w walce z infekcjami. Świetnymi antyoksydantami są również obecne w jabłku flawonoidy. Zwalczają wolne rodniki, działając przeciwzapalnie i antynowotworowo. Wszystkie te składniki czynią z jabłek prawdziwe „bomby zdrowia”!
Obrane czy ze skórką?
Warto podkreślić, że najwięcej substancji odżywczych znajduje się w skórce lub tuż pod nią. Można powiedzieć, że skórka jest najzdrowsza. Jedyne o czym musisz pamiętać, to o dokładnym umyciu owocu, gdyż na skórce mogą znajdować się zanieczyszczenia. Obieraj tylko wtedy, kiedy jesteś na diecie łatwostrawnej z uwagi na schorzenia układu pokarmowego. Skórka mogłaby podrażnić jelita, a miąższ jest znacznie delikatniejszy.
Podsumowując, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że warto włączyć jabłka do diety. Regularne spożycie surowych jabłek niesie za sobą liczne korzyści zdrowotne. Pamiętaj, stare dobre czerwone jabłko z ogródka babci może okazać się najpewniejszym wyborem!
Wskazówka! Gdy jesteś w podróży i nie możesz zabrać ze sobą ulubionego owocu to z pomocą przychodzi Bob Snail. Owocową przekąskę, składającą się w 100% z suszonych jabłek, możesz mieć zawsze przy sobie. Taka forma też jest zdrowa!